Dla osób, które mają już dość zapachu szarlotek i naręczy jemioły z teksów amerykańskich kolęd lat `60 i chciałyby unowocześnić swój coroczny, bożonarodzeniowy obrządek, polecam płytę „Kolędy Świata” zespołu TGD. Album zapowiadał się w mojej opinii mało atrakcyjnie z powodu wykorzystania twórczości etnicznej, ale paradoksalnie właśnie
TobyMac - artysta lubiany i podziwiany przez szeroką publiczność. Dzięki zdobywanym statuetkom muzycznym, dumnie reprezentuje chrześcijaństwo wobec świata zewnętrznego. Ja jednak wciąż nie mogę przedostać się przez warstwy autokreacji muzyka. Artyzm TobyMaca pochłania momentami twórczość muzyka i autentyczność wykonania. Trzeba wszak przyznać, że na albumie
Matt Redman powrócił w dobrym stylu. Artysta oddaje swoim fanom album dopracowany muzycznie, graficznie i marketingowo co do najmniej znaczących szczegółów, które dostrzec mogą tylko wytrawni profesjonaliści. Już na etapie wstępnej orientacji, że w ogóle Matt Redman wydał coś nowego, jesteśmy wciśnięci w fotel pod wrażeniem
Wybrałam płytę Gabrieli Gąsior do przesłuchania i zrecenzowania, ponieważ rynek zagranicznej muzyki w Polsce nie zaoferował mi niczego ciekawego, co nie byłoby choć w małym stopniu wyróżniające się z masy produkcji. Może to radykalne stwierdzenie, ale naprawdę mam już dość jednego, monotonnego współczesnego stylu grania
Pamiętam moje pierwsze spotkanie ze Steffany Gretzinger. Było to kilka lat temu. Siedziałam przed telewizorem i oglądałam God TV. W relacji z nabożeństwa Billa Johnsona pojawiła się niewielka kobieta, której siła i ekspresja głosu znacznie przewyższały jej osobę. Nic się nie zmieniło do dzisiaj… Dla mnie,
Płyta „Golgota” nie bez powodu wyszła na przełomie lutego i marca, czyli przed świętami Wielkiej Nocy. Tematyka płyty jest bowiem pasyjna, pokutna, kontemplacyjna. Piotr Płecha sięgnął po repertuar pieśni katolickich z ubiegłych stuleci oraz współczesny chrześcijański. Wybrał z nich perły o tekstach czysto biblijnych i uszlachetnił
O jak miło, że coraz więcej młodych, wierzących ludzi w Polsce angażuje się w wydawanie płyt. Oznacza to progres i nowy, lepszy czas na krajowym rynku wydawniczym. Projekt Michała Rasska jest tchnięty duchem młodzieńczości. Jako że nie miałam przyjemności zetknąć się wcześniej z twórczością artysty, przez
Stara zasada brzmi: nagrać drugą płytę na tym samym poziomie lub lepszym niż pierwsza produkcja to sukces. Przykładając najnowszą twórczość Hansa do testu starego muzycznego porzekadła nie ma wątpliwości, że dzięki wydaniu albumu "For Our Freedom And Yours” artysta może wpisać kolejne osiągnięcie do swojego
Jeszcze nie rozpakowawszy albumu z folii, doceniłam tą muzyczną nowość i otoczyłam matczyną opieką, prosząc domowników o obchodzenie się z krążkiem z należytym szacunkiem i starannością tak, aby służył nam jak najdłużej. Komponentami płyty są klasyczne amerykańskie kolędy takie jak np. It`s The Most Wonderful
Nowa płyta Grzegorza jest po prostu kapitalna. Po pierwsze dlatego, że jest po polsku :), co oznacza, że nie wszystko co jakościowe w muzyce chrześcijańskiej pochodzi z Zachodu. Po drugie, oryginalności płycie nadaje sam Grzegorz swoją osobowością, charyzmą oraz wyluzowanym perfekcjonizmem odbijającym się w barwie głosu i
