Stara zasada brzmi: nagrać drugą płytę na tym samym poziomie lub lepszym niż pierwsza produkcja to sukces. Przykładając najnowszą twórczość Hansa do testu starego muzycznego porzekadła nie ma wątpliwości, że dzięki wydaniu albumu „For Our Freedom And Yours” artysta może wpisać kolejne osiągnięcie do swojego życiorysu.
Wyróżnikiem płyty jest bardzo dobitne przesłanie oparte na polskim motto „W imię Boga za naszą i waszą wolność”. Właściwie nie było drugiej takiej płyty, może oprócz albumu Delirious? pt.”Kingdom Of Comfort”, której myśl przewodnia zapadłaby mi tak mocno w umyśle. Mówiąc o drugim krążku Hansa zawsze będę miała w głowie słowo „freedom”. Muzyk wyznał, że ta płyta powstała z myślą o Polsce. Bardzo mnie to ujęło, ponieważ właśnie wolności Polska potrzebuje – zerwania kajdan biedy, długów, niedowartościowania, chorób, upodlenia systemem… Przesłanie wolności rozbrzmiewa na płycie jak ciężki młot rozbijający stęchłe mury więzienia zniewoleń.
Słuchając ścieżek dźwiękowych, odkrywamy drugą naturę Hansa – odrobinę „dziką” i wolnościową. Oddaje to pierwsza piosenka „Into Your Deep”, gdzie słychać zaśpiewy plemienne, a sam wokalista nie wzbrania się od niekontrolowanych ekspresji. Całość wyrazu współgra z plenerową sesją zdjęciową do płyty wśród gęstego boru.
Utwór YHWH jest natomiast zachętą do oddania chwały Bogu. Ze względu na chórek w tle, piosenka ma charakter psalmu – wokalista wysławia Boga, a za nim ochoczo wykrzykuje chwałę tłum ludzi, przy czym jest to takie naturalne i bezwysiłkowe, a przede wszystkim bez miary radosne.
Głęboko dotykającym utworem jest „By Your Wounds”. Mówi ona o zwycięstwie Baranka, uzdrowieńczej mocy ran Jezusa (inspiracja fragmentem z Księgi Izajasza 53) i bezwarunkowej miłości Zbawiciela. Powtarzana fraza „by your wounds we are healed” (przez Twoje rany jesteśmy uzdrowieni) sprawia, że słowa te stają się modlitwą budującą wiarę w sercu.
Swoista specyficzność przenika piosenkę „Life”. Hans proklamuje tam życie Boże, poprzedzając to słowami uniżenia przed Bogiem, a kończąc na prośbie o przebudzenie duszy. W albumowej szóstce duch przełomu jest jak gdyby wpompowywany w słuchacza pod ogromnym ciśnieniem. Pokocha ją każdy wstawiennik i człowiek modlitwy.
Bardzo podoba mi się i czuję muzyczny klimat piosenki Mountain Move („Góro Porusz Się”). Jej inność przejawia się w bluesowej nucie. Z drugiej strony, muzyka igra tu ze słowami. Tekst utworu traktuje o wierze wielkości ziarnka gorczycy i zawiera rozkaz adresowany do góry, ażeby ta ruszyła się. Muzyka z kolei „ociąga się” i oddaje mozół sytuacji.
Płyty słucha się wyjątkowo dobrze. Oprawa płyty jest nowoczesna, a zarazem unikalna przez swój nietypowy format i rodzaj wykorzystanego papieru do druku. Do opakowania dołączono książeczkę ze świadectwami wykonawców z płyty, w której opowiadają, co dla nich oznacza wolność i co jest jej źródłem. Gdybym miała określić jednym przymiotnikiem płytę Hansa Kraenzlina „For Our Freedom And Yours” byłby to wyraz „inspirująca”.
Polecam.
