Witaj na blogu Recenzje Chrześcijańskie!

We Własnych Butach – Elizabeth Mittelstaedt

Długa droga po niepewnym gruncie wymaga solidnych butów, które ochronią przed ostrymi kamieniami i pomogą pokonać wszelkie trudności na trasie. W przypadku książki Elizabeth Mittelstaedt kolejne pary butów w tytułach rozdziałów wyznaczają poszczególne etapy w życiu, mówią o ekwipunku, jakiego potrzebowała, o tym, co było ważne, a także o ograniczeniach.

Jeśli porównać życie pochodzącej z byłej Jugosławii misjonarki, wydawczyni niemieckiego czasopisma „Lydia” do wyprawy, musiałaby to być trasa dla miłośnika sportów ekstremalnych. Prowadząca zarówno przez duszną dżunglę, piaski Sahary i mroźne krajobrazy Syberii. Urodzona w małej wiosce w komunistycznym kraju nie mogła nawet zdobyć wymarzone wykształcenia. Marzyła o wolności, ale próba zrealizowania tego marzenia doprowadziła do tragedii.

Elizabeth w młodości odkrywa wiarę. Z ujmującą prostotą rozmawia z Bogiem, zadaje mu pytania o wszelkie nurtujące ją sprawy. W pewnym momencie staje się jasne, że jej powołaniem jest służba misjonarki, praca z kobietami. Zanim do tego dojdzie, minie jednak sporo czasu, będzie mieszkała w wielu miejscach na świecie i doświadczy wielu trudności.

Najbardziej poruszająca jest ufność Elizabeth, która chce chwalić Boga nawet w czasie, gdy fizycznie jest tak osłabiona chorobą, że nie jest w stanie. Historia jej życia to pełna mocy opowieść o tym, że każde doświadczenie może być wykorzystane w pozytywny sposób. Dzięki trudnościom, których doświadczyła, założycielka „Lydii” rozumie zagubione, potrzebujące wsparcia kobiety. Szczególnie bliskie są jej te pochodzące ze Wschodniej Europy. Nie ma tu jednak miejsca na przesłodzony happy end, schematyczną historię, w której dzięki wierze życie staje się idealnie harmonijne. Elizabeth zmaga się z cierpieniem fizycznym, z tym, że nie mogą mieć z mężem dzieci. Za każdym razem do trudności, przez które przechodzi zaprasza Boga i chce chwalić Go mimo wszystko. Mówi:  

w rzeczywistości pokój nie oznacza braku problemów; jest to obecność Boga w samym środku problemów.

 Przechodząc przez cierpienie nie wpada w patos, ale widzi w nim drogę do odkrywania nowych przestrzeni w życiu, do życia w Bożej obfitości:  

Nie pogardzajmy więc chwilami ciemności, kiedy już prawie umieramy, kiedy zdają się umierać nasze marzenia. Są to bowiem ścieżki, które prowadzą do życia w Jego obfitości, do życia w wierze, wolności i przebaczeniu. Bóg nie marnuje naszego bólu. I w jakiś tajemny mesjański sposób bierze go zawsze w swoje ręce i przemienia w błogosławieństwo odkupienia – czyjeś zbawienie, poleganie na Bogu, uwielbienie, a jest to wszystko plon, o jaki chodzi w żniwach.

Po latach odkrywa rodzinną tajemnicę, która sprawia, że musi na nowo zdefiniować swoją tożsamość. Dociera tym samym do samego źródła swojej historii, zatacza koło i może zrozumieć przyczyny wielu sytuacji.

„Lydia” staje się inspiracją, pocieszenie, wsparciem dla kobiet w Niemczech, a później także na Węgrzech, w Rumunii. W kolejnych państwach wschodniej Europu powstają czasopisma inspirowane „Lydią”: m.in. w Polsce „Nasze Inspiracje”.

W książce „We własnych butach” Elizabeth Mittelstaedt porusza niełatwą kwestię miejsca kobiet w świecie chrześcijańskim, ich potrzeb, możliwości służby, przemian, jakie zachodzą w kościołach w tej kwestii. To fascynująca historia życia jednej kobiety, która wpłynęła na świadomość tysięcy kobiet na całym świecie.

Wydawca:  Koinonia , Data wydania: 2012

Autor: Agnieszka Grzegorzewska, blog Chrześcijański Wrocław

KUP KSIĄŻKĘ

Udostępnij
Written by

Miłośniczka Biblii, pięknych słów, ładnych dźwięków, złotych myśli i wyżłów.

Brak komentarzy

Jestem ciekawa Twojej opinii!